Hej. Ostatnio... no nie tak ostatnio, ale jakieś pół tygodnia temu przerzucając po programach, natrafiłam na fajną reklamę. A z reguły ich nie lubię, kto lubi reklamy? Hahahah. Ale ta mnie naprawdę zaciekawiła. Reklamowała gazetę od Deagostini. Gazeta była o robótkach na drutach. A co mi tam. Pobawię się trochę. Zajmę tym czas i odgonię się od telewizji. Pomyślałam super zabawa. Postanowiłam, że ją kupię. Nosiłam się z tym zamiarem już długo, ale dzisiaj będąc z mamą na mieście, postanowiłam wejść do kolportera i rozejrzeć się czy jej tam nie ma. Byłam szczęśliwa gdy ją zobaczyłam, a że nie kosztowała dużo, bo naprawdę była to śmieszna cena. Kosztowała niecałe pięć złotych. Kupiłam ją.
W środku były 2 motki włóczki, druty i igła.
Nawet można z takiej włóczki etui zrobić na tablet.
Za chwilę zaczynam robić narzutę. Zobaczymy jak wyjdzie. Buziaki.
Jak jez uda ci sie cos zrobic wrzuc zdjecie, sama kiedys chciałam sie tym zajac ale chyba nie mam cierpliwości...
OdpowiedzUsuńOczywiście
Usuń