piątek, 29 stycznia 2016

TOTAL KERATIN COMPLEX


Ostatnio w moje ręce wpadła maska do włosów z serii Total Keratin Complex. Maska ta pojawiła się razem z szamponem i odżywką w biedronce. Jest to specjalistyczna formuła z płynną keratyną i odżywczymi lipidami intensywnie regeneruje włosy, ułatwia rozczesywanie i układanie, zapobiega puszeniu i elektryzowaniu się włosów, dając uczucie optymalnego nawilżenia. Włosy odzyskują aksamitną miękkość, zdrowy wygląd i blask. Maska ładnie pachnie keratyną, ten zapach możecie porównać do zapachu kokosu. Dobrze się ją nakłada na włosy. Szybko spłukuje, a włosy po tym są super. Naprawdę widzę rezultaty od kiedy ją stosuję, dobrze się włosy rozczesują. Nie wyobrażałam sobie kiedyś żebym po umyciu włosów od razu je czesała, ale dzięki tej masce postanowiłam to zrobić i... na włosach nie było żadnych kołtunów, a rozczesywanie było bardzo łatwe. Po tej masce włosy moje stały się miększe i bardziej błyszczące. Z chęcią ją polecam. Estetycznie opakowanie wygląda pięknie i skromnie. Dobrze dobrane kombinacje kolorów. Super układa się w ręku, a zarazem ma dużą pojemność. 

Total Keratin Complex, Complete Repair Mask (Maska globalna odbudowa do włosów zniszczonych i farbowanych).



W opakowaniu mieści się 1000 ml. Jest to sporo.



Skład maski





środa, 27 stycznia 2016

PIĘKNE CIUSZKI Z OASAP


Gdy przeglądam ich produkty wyglądają na solidnie wykonane. Mi się ich ciuchy podobają, a wam? Sami sprawdźcie.

1 2 3

poniedziałek, 18 stycznia 2016

SIMPLE STYLISH


Hej. Ostatnio... no nie tak ostatnio, ale jakieś pół tygodnia temu przerzucając po programach, natrafiłam na fajną reklamę. A z reguły ich nie lubię, kto lubi reklamy? Hahahah. Ale ta mnie naprawdę zaciekawiła. Reklamowała gazetę od Deagostini. Gazeta była o robótkach na drutach.  A co mi tam. Pobawię się trochę. Zajmę tym czas i odgonię się od telewizji. Pomyślałam super zabawa. Postanowiłam, że ją kupię. Nosiłam się z tym zamiarem już długo, ale dzisiaj będąc z mamą na mieście, postanowiłam wejść do kolportera i rozejrzeć się czy jej tam nie ma. Byłam szczęśliwa gdy ją zobaczyłam, a że nie kosztowała dużo, bo naprawdę była to śmieszna cena. Kosztowała niecałe pięć złotych. Kupiłam ją.





W środku były 2 motki włóczki, druty i igła.





Nawet można z takiej włóczki etui zrobić na tablet.



Za chwilę zaczynam robić narzutę. Zobaczymy jak wyjdzie. Buziaki.


piątek, 8 stycznia 2016

STYLIZACJA CHOIES


Hejka 
Dzisiaj zrobię dla was stylizacje z ciuszków, które znajdziecie w sklepie choies.
Logo sklepu

Pod stylizacja będą linki do poszczególnych ciuchów, więc możecie je oglądnąć bliżej. Klikajcie i oglądajcie.




1. bluzka- tutaj
2. buty- tutaj
3. spodnie- tutaj